Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Dobre wieści z toru wyścigowego na Służewcu

27-01-2021 21:16 | Autor: Tadeusz Porębski
W dniu 20 stycznia Tomasz Chalimoniuk, prezes Polskiego Klubu Wyścigów Konnych, zatwierdził plan gonitw na sezon 2021. Tak szybkie i terminowe sporządzenie planu oraz jego zatwierdzenie dobrze rokuje dla Służewca.

Plan zakłada rozegranie podczas 52 dni wyścigowych aż 451 gonitw, z których 260 przeznaczonych jest dla koni pełnej krwi angielskiej (folblutów), 160 dla koni arabskich czystej krwi, 20 dla kłusaków francuskich i trzech dla koni półkrwi. Po raz pierwszy od 2015 r. zaplanowano także osiem gonitw płotowych. Zapewne nie spodoba się to tzw. miłośnikom zwierząt, którzy uważają płoty za konkurencję podatną na kontuzje koni, co wedle statystyk opracowanych w Polsce i na Zachodzie wcale nie jest prawdą. Miłośnicy zwierząt postulują również rozgrywanie gonitw bez używania przez jeźdźców bata, ponieważ, tu cytat: "bat przynosi zwierzęciu tylko cierpienie". Jest to podobna brednia jak rzekomo częste kontuzje koni biorących udział w gonitwach płotowych. W znowelizowanych w 2016 r. polskich przepisach dotyczących regulaminu wyścigów konnych istnieje zapis, że w trakcie rozgrywania gonitwy galopem jeździec może pobudzić konia batem na finiszowej prostej tylko 6 razy. Nie wolno mu uderzać konia w sposób, który może spowodować obrażenia, w szczególności przez uderzanie w głowę lub słabiznę, a w przypadku puszczenia wodzy ręką z batem także przed siodłem. Nadużycie bata jest surowo karane przez stewardów. Gdzież więc doszukiwać się rzekomego cierpienia konia podczas wyścigu?

Otwarcie sezonu wyścigowego 2021 odbędzie się w niedzielę 18 kwietnia, natomiast jego zamknięcie 14 listopada. Plan gonitw dla Służewca zakłada trzy wolne weekendy: 5-6 czerwca oraz 10-11 i 17-18 lipca, kiedy tradycyjnie wyścigi konne odbywać się będą na hipodromie w Sopocie. Wśród marek najsilniej wspierających realizację sezonu 2021 przez Totalizator Sportowy, który jest organizatorem gonitw na Służewcu, są Westminster Unternehmensgruppe oraz od tego sezonu także Polska AKF. Spółka posiada coraz lepszy materiał do wyścigów i hodowli koni arabskich czystej krwi, a należący do niej ogier Fazza Al Khalediah niespodziewanie wygrał w 2018 r. w Paryżu najwyżej dotowaną na świecie (1 mln euro) gonitwę Qatar Arabian World Cup na dystansie 2000 m. To pierwszy koń w polskim treningu, który wygrał międzynarodową gonitwę kategorii G1.

Hubert Kulesza, dyrektor generalny Polska AKF, zadeklarował, że we współpracy z TS, PKWK oraz torami wyścigowymi na Służewcu, we Wrocławiu i w Sopocie spółka wprowadza w życie program sponsoringowy pod nazwą „Al Khalediah Racing Festival 2021”, na który złoży się łącznie dziewięć gonitw, z czego siedem zostanie rozegranych w Warszawie i po jednej we Wrocławiu oraz w Sopocie. W planie gonitw znalazło się novum w postaci wyścigu najwyższej kategorii A dla czteroletnich koni arabskich czystej krwi na dystansie 2000 m pod nazwą "Tiwaiq Central European Arabian Derby" z pulą nagród 119 tys. zł finansowaną ze środków Polska AKF. Natomiast Marian Ziburske, prezes Westminster Unternehmensgruppe, Główny Sponsor Toru Wyścigów Konnych Służewiec, zapowiedział podtrzymanie finansowania nagród dodatkowych w gonitwach Westminster Wiosenna, Westminster, Rulera oraz Westminster Derby, zaś w międzynarodowej gonitwie Westminster Liry dla trzyletnich klaczy pula nagród zostanie podwyższona o 20 proc. Tegoroczne Derby zostaną rozegrane w niedzielę 4 lipca. Sezon wyścigowy 2021 zapowiada się więc wyjątkowo atrakcyjnie.

Dla Totalizatora Sportowego rok 2021 to okazja do świętowania jubileuszu 65-lecia istnienia tej państwowej spółki. W DNA firmy od początku aktywne jest wspieranie rozwoju polskiego sportu oraz sportowców. Każdego roku TS przekazuje środki na modernizację infrastruktury wyścigowej oraz organizację rywalizacji sportowej na torach wyścigowych w Polsce. W tym sezonie będą kontynuowane projekty marketingowe, takie jak "Służewiec i TV", "Wyścig o folbluty", czy cykl "Women's Power Series", które mają na celu popularyzację wyścigów wśród jak najszerszej publiczności. Panom Dominikowi Nowackiemu, dyrektorowi torów na Służewcu, oraz Bogdanowi Pukowcowi, członkowi zarządu TS, nadzorującemu funkcjonowanie służewieckiego hipodromu, redakcja tygodnika "Passa" składa szczere życzenia dalszych sukcesów w pracy na rzecz rozwoju wyścigów konnych w Polsce.

Wróć