Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

E jak Ekologiczny Erasmus+

05-04-2023 21:53 | Autor: Jolanta Waśkiewicz
Szkoła Podstawowa nr 336 im. Janka Bytnara „Rudego” kończy w tym roku projekt ekologiczny Erasmus+ ,,Going Green”, czyli „Jak stać się proekologicznym - miejskie wyzwania i strategie.”

Ursynowscy uczniowie pracowali przez ponad dwa lata razem z uczniami z francuskiej szkoły niedaleko Nantes oraz niemieckimi z niewielkiego Buchholz koło Hamburga. Piętnaścioro uczniów zainteresowanych ekologią wraz z trzema swoimi nauczycielkami spędziło osiem marcowych dni, zgłębiając temat za naszą zachodnią granicą. Projekt ma nauczyć młodych ludzi proekologicznych zachowań, dlatego na miejsce spotkań uczestnicy przyjeżdżają zawsze pociągiem. W ten właśnie sposób przez Berlin i Hamburg dotarliśmy do gościnnego Buchholz.

Już pierwszego dnia warszawscy uczniowie zafascynowani byli ekologicznymi rozwiązaniami, które dostrzegli w niemieckiej szkole. Szkolna stołówka oferowała codziennie dwa typy dania, jedno mięsne, drugie wegetariańskie. Nie było widać nigdzie słodkich napojów, za to na korytarzach i w stołówce dostrzegliśmy dystrybutory z wodą. W szkole panuje moda na noszenie ze sobą wielorazowych metalowych butelek lub termosików. Używanie plastikowej butelki jest passé. Dużą przerwę niemieccy uczniowie spędzają na powietrzu. Co ciekawe, mają na lekcjach przy sobie kurtki, gdyż ogrzewanie jest wyłączone. Wysiłkiem szkolnej społeczności zostały zbudowane hoteliki dla owadów, skalniaki dla małych zwierząt oraz grządki, na których uczniowie uprawiają truskawki i warzywa. Jest też szkolny kompostownik. Akurat trafiliśmy na akcję zakładania na niewielkim budynku zielonego dachu, przy którym pod okiem nauczyciela pracowali uczniowie ze starszych klas.

Uczestnicy projektu odwiedzili Klimahaus w Bremenrhaven. Była to niezwykła czterogodzinna podróż po naszej planecie, podczas której każdy zwiedzający odwiedza wszystkie strefy klimatyczne, może dostrzec zmiany klimatu i płynące z nich konsekwencje. Ta unikalna podróż pozwala poczuć mróz na Antarktydzie, i suche gorące powietrze w Nigerze, usłyszeć odgłosy przyrody na Samoa i przeżyć zejście lawiny w szwajcarskich górach, zobaczyć topniejące lodowce i afrykańskie obszary suszy. Ta niezwykle realistyczna podróż, możliwa dzięki nowoczesnej technice, uświadamia zwiedzającym odpowiedzialność za zamiany klimatu. Nie ma bowiem dla nas planety B – jak głosi napis przy wejściu.

Niemieccy gospodarze zaprosili nas na uniwersytecie Leupchana w Luneburgu na wykład, którego tematem był problem zrównoważonego rozwoju miast. Mieliśmy też okazję zwiedzić kampus uniwersytecki i zauważyć, jak wielką wagę przykłada się tu do ekologii. Dach nowoczesnego budynku został skonstruowany w taki sposób, by łapać deszczówkę, którą wykorzystuje się do spłukiwania toalet. Między budynkami założono sad z drzewami jabłoni, owoce z niego wykorzystuje uniwersytecka stołówka, a między drzewami stoją ule. Rolę kosiarki spełniają owce.

Bardzo ciekawym doświadczeniem było oprowadzenie nas po nowo powstającej dzielnicy Hamburga. Dawne tereny portowe zamieniane są obecnie w przyjazne ekologiczne osiedla. Powstają ulice bez samochodów, gdyż każdy blok ma podziemny garaż, na jego dachu jest też carsharing dla mieszkańców, ale wielu z nich rezygnuje z samochodu na rzecz roweru czy metra. Projektuje się tereny zielone, place zabaw wyłącznie z naturalnych materiałów, a wszystkie budynki ustawione nad rzeką są tej samej wysokości, przyjazne dla otoczenia.

Praca w projekcie międzynarodowym polega nie tylko na zwiedzaniu i oglądaniu, ale również na wspólnym wykonywaniu działań w zespołach. Polscy uczniowie wraz z rówieśnikami z Francji i Niemiec przez cały dzień tworzyli projekt ekologicznego miasta zgodnie z systemem zrównoważonego rozwoju. Przy tej pracy, jak i podczas całego wyjazdu, szkolili umiejętności językowe, ale również sprawdzali się w roli przyszłych architektów, menażerów, samorządowców czy nawet burmistrzów. Musieli wybrać źródła energii dla swojego miasta, rodzaj budynków, dać zatrudnienie mieszkańcom, a wszystko tak, aby potrzeby mieszkańców były zaspokojone w sposób zrównoważony, z szacunkiem dla środowiska oraz z uwzględnieniem potrzeb przyszłych pokoleń. Stworzyli naprawdę ciekawe wizje przyszłych miast, wykazując się dużą wiedzą.

Dzięki udziałowi w projekcie Erasmus+ młody człowiek ma szansę nie tylko poznać świat, ale i siebie i swoje możliwości. To doświadczenie otwiera umysł i pozwala poczuć się odpowiedzialnym Europejczykiem.

Wróć