Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Jakość, Pewność, Wiarygodność

16-09-2015 19:45 | Autor: Motowoj
Ostatnie jazdy nowymi toyotami wciągnęły mnie bardziej w temat aut hybrydowych oraz obszar nowych rozwiązań technicznych, stosowanych przez tę innowacyjną japońską markę. Dzięki zaangażowaniu i fachowemu podejściu do klienta pracowników firmy „Chodzeń”, miałem kolejną okazję do pogłębienia wiedzy, którą chętnie podzielę się z Czytelnikami MOTO-PASSY. Nie dawało mi też spokoju motto firmy „Toyota Chodzeń”, które postanowiłem umieścić w tytule felietonu, nieprzypadkowo...

Jak zapewne pamięta część Czytelników, po ostatnich jazdach nowymi modelami Aurisa, miałem swój typ. Była to wersja Touring Sports z nowym silnikiem benzynowym o pojemności 1,2l. Ostatnio porównywałem go z hybrydą i w podsumowaniu, bliżej mi było do napędu wyłącznie benzynowego. Oprócz różnicy w charakterystykach obu jednostek, powodem była wyższa cena hybrydy i może też trochę odmienne brzmienie obu silników. Coś jednak nie dawało mi spokoju. Hybrydą też podróżowało się bardzo dobrze. Cisza, komfort w korkach i szeroki uśmiech przy dystrybutorze. Gdyby tak jeszcze można było kupić tę hybrydę trochę taniej...

Po bliższej analizie cenników i przeprowadzeniu konsultacji z doradcami firmy „Chodzeń” doszedłem do ciekawego wniosku. Gdzie najlepiej sprawdza się hybryda? W mieście. W tym właśnie środowisku, konstrukcja napędu hybrydowego, z jego zdolnością do odzyskiwania energii podczas hamowania, z komfortem poruszania się w korkach w zupełnej ciszy, z wykorzystaniem napędu elektrycznego, za darmo, bez konieczności setek razy przełączanych biegów i naciskanego sprzęgła, sprawdza się najbardziej. Napęd hybrydowy nie daje tych wszystkich korzyści podczas szybkiej jazdy autostradowej, gdzie oszczędności okazują się znacznie mniejsze. Biorąc ponadto pod uwagą wydłużający się średni czas przejazdu przez miasto oraz rosnącą ilość korzyści wynikających z użytkowania auta hybrydowego, również w naszym kraju, dojdziemy do wniosku, że zalet wynikających z jazdy proekologicznymi samochodami będzie tylko przybywać.

No i w tym momencie już tylko mały krok do zainteresowania się innym modelem z gamy hybrydowych aut Toyoty. Tym razem, dzięki uprzejmości pracowników firmy „Chodzeń”, miałem okazję przetestować hybrydowego Yarisa. To auto zawsze mi się podobało, już od jego pierwszej generacji, gdy nikt jeszcze wówczas nie myślał o hybrydzie w tym małym samochodzie. Jego walory funkcjonalne i stylistyczne były zawsze atutami modelu. Opinię sprawnych, ekonomicznych i niezawodnych, miały również stosowane w nim wszystkie jednostki napędowe. Ukoronowaniem gamy i tzw. „wisienką na torcie” stała się obecnie w Yarisie wersja z napędem hybrydowym. Ze względów oczywistych, wersja taka komponowana jest wyłącznie z bogatszymi opcjami wyposażenia. Jednak dokładniejsza analiza porównawcza utwierdziła mnie w przekonaniu, że hybrydowy Yaris jest ofertą godną głębszego przemyślenia. Dlaczego? Jak wspomniałem wcześniej, korzyści z jazdy hybrydą osiągamy głównie w ruchu miejskim. W tych też okolicznościach zazwyczaj wystarcza nam auto tej właśnie wielkości. Da się nim świetnie przemieszczać do pracy, na spotkania, czy po zakupy. Jeśli potrzebujemy auta większego, to głównie w trasy. Jak się okazuje, po dokładnym porównaniu cen identycznie wyposażonych wersji z benzynowym silnikiem 1,33 z automatyczną skrzynia biegów oraz wersji hybrydowej, ta druga jest tylko o 3 tys. zł droższa. To niewiele, biorąc pod uwagę średnie zużycie paliwa hybrydowego Yarisa, w mieście na poziomie 3,5 – 4,0 l/100 km! To zdecydowanie mniej od porównywanej wersji. Druga konkluzja, nieco bardziej ogólnej natury, uświadomiła mi, że nie trzeba wydawać przysłowiowych stu tysięcy złotych, aby stać się właścicielem bogato wyposażonego, nowego auta hybrydowego i jeździć nim „za pół darmo”. Taki Yaris dostępny jest w cenie od 63.900 zł!

Toyota jest globalnym liderem w produkcji aut hybrydowych od chwili pojawienia się w sprzedaży pierwszego Priusa. To już blisko dwadzieścia lat! Obecnie, dzięki staraniom polskich przedstawicieli marki, takich jak nasi sąsiedzi, salony firmy „Chodzeń” w Piasecznie przy ulicy Puławskiej 52 oraz w Warszawie, przy ul. Czerniakowskiej 102, wszyscy zainteresowani mogą z łatwością przetestować bogatą oferowanych aut hybrydowych również w naszym kraju. Nie tylko z rozpoczynającego się właśnie salonu we Frankfurcie, docierają do nas wieści o najnowszym wcieleniu legendarnego już dziś Priusa oraz popularnego w Polsce modelu RAV4, teraz w zmodernizowanej wersji, dostępnej również z napędem hybrydowym. To nie koniec. Prezentowana na stoisku marki jest też absolutnie wyjątkowa Toyota Mirai, z „kosmicznym” napędem wodorowym, auto, które jest już dostępne w Europie.

Do tych wszystkich nowości marki z pewnością powracał będę w kolejnych felietonach, jak tylko pojawią się one w dobrze nam już znanych salonach firmy „Toyota Chodzeń”...

Wróć