W programie koncertu znalazły się największe przeboje artystki tj.: „Do Wenecji dalej stąd co dzień”, „Jesienna zaduma”, jak i najnowsze utwory: „Trwaj chwilo, trwaj”, „Zanosi się na noc …”.
Miłość, wiara, nadzieja i zaduma nad przemijaniem wpisały się na trwałe w klimat koncertów Elżbiety Adamiak. Dodatkowym atutem koncertu były, wykonane z niezwykłą starannością lirycznej gitary, subtelnego kontrabasu i nastrojowego pianina, aranżacje muzyczne, które tylko dopełniały magię słów, myśli i przesłania.
Mimo późnych godzin, niesprzyjającej aury na dworze, licznie zgromadzonej publiczności udzieliła się jesienna zaduma a chwila trwała i trwała pozostając w nas na długi czas.