Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Koncerty Chopinowskie wracają na Ursynów

29-07-2020 20:05 | Autor: Bogusław Lasocki
Plenerowe koncerty muzyki, w tym klasycznej, stają się na Ursynowie tradycją. Latem 2019 roku na ursynowskim Olkówku w pobliżu Kopy Cwila zrealizowany został cykl koncertów poświęconej znanej i popularnej muzyce klasycznej. Również w tym roku, choć z pewnym opóźnieniem ze względu na pandemię, mamy możliwość uczestniczyć we wspaniałych koncertach plenerowych.

Trwająca epidemia koronawirusa zaznaczyła swoje piętno również na realizacji koncertu. Liczba słuchaczy została ograniczona do 150. Przed wejściem każdy z nich miał mierzoną temperaturę ciała – nie mogła być wyższa niż 37 stopni. Widzowie musieli posiadać maseczki, które można było zdjąć po zajęciu zdezynfekowanego miejsca, oraz smartfon, z którego SMS-emem należało podać pod wskazany numer liczbę towarzyszących osób. Ten ostatni wymóg związany był z umożliwieniem organizatorom skontaktowania się, gdyby ktoś z uczestników koncertu okazał się zainfekowany koronawirusem.

Koncerty w 2020 roku to efekt jednego ze zwycięskich ubiegłorocznych projektów do Budżetu Obywatelskiego autorstwa ursynowianki Jadwigi Czubak. – Na projekt pani Jadwigi głosowało 1680 osób, a więc bardzo dużo – wyjaśnił zastępca burmistrza dzielnicy Klaudiusz Ostrowski podczas wprowadzenia do koncertu. – Do przyszłorocznego Budżetu Obywatelskiego pani Jadwiga Czubak złożyła taki sam projekt, który dostał już wstępnie pozytywną ocenę i będzie możliwość zagłosowania. Mam nadzieję, że realizacja tegorocznego projektu się państwu spodoba. Będą to koncerty co niedzielę aż do 6 września, za każdym razem o godz. 16. Również dzięki Budżetowi Obywatelskiemu powstała tężnia, zlokalizowana tutaj w pobliżu. Gdy po koncercie może państwo tam pójdziecie, poczujecie się przez chwilę prawie jak w Konstancinie – zapraszał wiceburmistrz Ostrowski.

Koncert niedzielny poprowadziła Laura Łącz – znana aktorka teatralna i filmowa, reżyserka i pisarka. – Jest mi ogromnie miło, że właśnie mnie przypadł w udziale zaszczyt rozpoczęcia tego cyklu koncertów – oświadczyła pani Laura. – Cykl koncertów został przygotowany w ramach realizacji projektu Budżetu Obywatelskiego 2020 pod nazwą "Muzyczne niedziele na Ursynowie". Będą to koncerty fortepianowe muzyki klasycznej. Wybraliśmy muzykę Fryderyka Chopina. I cały cykl co niedziela, będzie w sierpniu i we wrześniu. Z góry mówię, że to ja będę miała przyjemność wracać do Państwa z różnorodnym repertuarem, natomiast pianiści będą się zmieniać, będą bardzo różni. Wszyscy są lub byli związani z Konkursem Chopinowskim, wybitni, i młodsi, i już bardziej dojrzali – z większym dorobkiem - opowiadała Laura Łącz.

Wykonawcą niedzielnego koncertu był wybitny pianista Karol Radziwonowicz. Kształcony zarówno w Polsce, jak i w USA, od wielu lat prowadzi bogatą działalność artystyczną, koncertując z wieloma znanymi orkiestrami symfonicznymi.

– Karol Radziwonowicz bierze od wielu lat udział w międzynarodowych festiwalach muzycznych – w Paryżu, Moskwie, Dusznikach Zdroju, Quebec, San Francisco, Tokio, Berlinie – długo by wymieniać – opowiadała Laura Łącz. – Jego podróże artystyczne prowadzą przez wszystkie kontynenty, a jako solista występował w tak prestiżowych salach koncertowych, jak Carnegie Hall w Nowym Jorku i wiele innych. Karol Radziwonowicz jest jedynym na świecie pianistą, którego nagrania muzyki Fryderyka Chopina znalazły się na stacji orbitalnej w kosmosie. Odtwarzane były w trakcie misji kosmicznej z okazji dwusetnej rocznicy urodzin naszego genialnego kompozytora. Film z nagraniami pianisty, dokumentujący to wydarzenie, otrzymał nagrodę Grand Prix oraz statuetkę Złotego Anioła na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Dokumentalnych w Monaco w 2012 roku. Karol Radziwonowicz, również jako jedyny pianista na świecie, dokonał nagrania wszystkich dzieł fortepianowych Ignacego Jana Paderewskiego. Jego nagranie utworów Fryderyka Chopina na fortepian z orkiestrą w wersji kameralnej stało się bestsellerem w Kanadzie w roku 1999. Z okazji Roku Chopinowskiego na specjalnym fortepianie model "Chopin" nagrał płytę z miniaturami genialnego kompozytora. Pianista zajmuje się również działalnością pedagogiczną, jest zapraszany przez uczelnie muzyczne w kraju i za granicą do prowadzenia klas mistrzowskich. Jest również jurorem wielu międzynarodowych konkursów pianistycznych, jak również prezesem Międzynarodowego Towarzystwa Muzyki Polskiej im. Ignacego Jana Paderewskiego oraz wiceprezesem Towarzystwa im. Fryderyka Chopina w Warszawie. Dorobek ogromny, a poza tym to uroczy i bardzo miły człowiek – tu Laura Łącz zerknęła z uśmiechem w stronę artysty siedzącego przy fortepianie.

Program koncertu przewidywał wykonanie dziewięciu utworów Fryderyka Chopina oraz recytacje poezji polskiej przez Laurę Łącz. Na początek poszły trzy kompozycje: Nokturn H-dur op. 9 nr 3 – dedykowany francuskiej pianistce, kompozytorce i nauczycielce Marie Pleyel, następnie Fantasie Impromptu cis-moll op. 66 – uznawana za jeden z najpiękniejszych utworów Chopina oraz Impromptu Fis-dur op. 36 grane "dolcissimo", czyli rzecz jak najbardziej słodka.

Plenerowe otoczenie koncertu znakomicie współgrało z muzyką Fryderyka Chopina – przepojoną miłością do ojczyzny i piękna polskiej przyrody.

-–Ta muzyka wspaniale komponuje się ze scenerią, niezwykłą jak na koncert chopinowski – powiedziała Laura Łącz. – Zwykle bywają to sale, wspaniałe, pałacowe, raczej nie wśród drzew i pięknego zielonego krajobrazu. A tu, teraz, mamy piękną muzykę na tle zielonego krajobrazu. I przypomina się każdemu "ten kraj dzieciństwa" – te strofy Mickiewicza, Słowackiego -–"ten kraj, który na zawsze pozostaje najświętszy, najczystszy, jak pierwsze kochanie...". I dalej rozbrzmiały przepiękne strofy fragmentów "Beniowskiego" Juliusza Słowackiego i "Pana Tadeusza" Adama Mickiewicza, recytowane przez Laurę Łącz.

Czas płynął szybko. Jeszcze dwa nokturny, walce, ballada i na koniec uroczysty i podniosły Polonez A-dur op. 40. Kwiaty dla Laury Łącz, kwiaty dla Karola Radziwonowicza. Koncert się skończył, ale dźwięki muzyki jakby jeszcze krążyły wokoło.

– To była wspaniała muzyka – mówiła pani Maria. – Przyjechałam specjalnie z Imielina, żeby posłuchać i Chopina, i Karola Radziwonowicza. To wybitny pianista, wirtuoz, i każdy jego występ to dla mnie wielkie przeżycie. Byłam na jego koncertach tu obok, w dolnym kościele. Tam była inna akustyka, ale tutaj w plenerze, też bardzo przyjemnie mi się słuchało. Jednak co prawdziwy fortepian to fortepian – zachwycała się pani Maria.

Sporo osób podchodziło do estrady pod namiotem, żeby zrobić sobie wspólne zdjęcia z artystami, porozmawiać. W sumie nie na co dzień jest możliwość takiego bezpośredniego kontaktu.

– Na Ursynowie koncertowałem już wiele razy – opowiadał Karol Radziwonowicz w wywiadzie dla „Passy”. – O, właśnie obok w dolnym koście, i w drugim kościele, i w domu kultury. Ale plenerowy koncert to mój pierwszy raz. Lubię ursynowską publiczność. I zawsze doceniam tych, którzy chcieli przyjść, posłuchać w skupieniu. W końcu taki sam kontakt ma się i na plenerowej estradzie, i w sali koncertowej. Czuję jakby sprzężenie zwrotne pomiędzy wykonawcą a publicznością. Gdy wiem, że oni mnie słuchają, to jest to jest dla mnie takie, można by powiedzieć, zapładniające. Jednak dźwięk tu inaczej się rozchodzi. I wbrew pozorom taki koncert plenerowy jest trudniejszy niż koncert w sali. Tu muszę się skupić na dźwięku, który już do mnie nie wraca, a w sali słyszę akustykę, powracające dźwięki. Ale myślę, że to jest znakomite przedsięwzięcie i pomysł koncertów plenerowych trzeba kontynuować – mówił pianista Karol Radziwonowicz.

Wśród fanów, w pobliżu artystów, spotkałem panią Jadwigę Czubak, dzięki której, a dokładniej jej projektowi, może odbywać się cykl koncertów chopinowskich. – Jestem bardzo szczęśliwa, że ten projekt został zrealizowany – mówiła rozpromieniona pani Jadwiga. – Zapraszam wszystkich mieszkańców do głosowania, gdyż zgłosiłam podobny projekt do Budżetu Obywatelskiego na przyszły rok, też związany z koncertami muzyki klasycznej. Głosowanie będzie we wrześniu – zachęcała Jadwiga Czubak z Imielina.

Niedzielny koncert jest jednym z szeregu przedsięwzięć kulturalnych, zaplanowanych do realizacji jeszcze w tym roku. – Na połowę września planujemy już inaugurację roku kulturalnego – mówił zastępca burmistrza Klaudiusz Ostrowski. – Będzie to jednak inna niż dotychczas formuła, właśnie plenerowa. W budynku obowiązują dużo większe obostrzenia. Chcielibyśmy zacząć koncertem na parkingu obok urzędu dzielnicy, tak jak ubiegłoroczne "muzyczne lato". Mamy już wybrany zespół, ale o nim powiemy troszeczkę później, bo to będzie niespodzianka, duża niespodzianka. Plus do tego dwa koncerty lub wystawienia teatralne plenerowo na terenie Ursynowa. Ale wszystko zależy od tego, czy będzie druga fala epidemii, no i jak podczas koncertów obowiązujących obostrzeń będą przestrzegali mieszkańcy – zapowiadał wiceburmistrz Klaudiusz Ostrowski.

Najbliższy koncert plenerowy odbędzie się w dniu 2 sierpnia w tym samym miejscu i porze.

Wróć