Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Na straży bezpieczeństwa i wizerunku

24-05-2016 21:17 | Autor: Przemysław Przybylski
Na lotnisku nie ma mowy o kompromisach – bezpieczeństwo jest najważniejsze. Od połowy czerwca za bezpieczeństwo pasażerów i samolotów na Lotnisku Chopina w Warszawie odpowiadać będzie nowa firma ACS, tworzona przez byłych oficerów GROM.

Kontroli bezpieczeństwa poddawani są obowiązkowo wszyscy pasażerowie przed wejściem na pokład samolotu. Obowiązek ten wynika z przepisów krajowego i międzynarodowego prawa lotniczego, przede wszystkim z Rozporządzenia Rady Wspólnoty Europejskiej nr 300/2008. Przepisy określają szczegółowe normy kontroli i dają prawo operatorom kontroli bezpieczeństwa do podejmowania wszelkie działań, które pozwolą upewnić się, że pasażer nie wnosi na sobie ani w swoim bagażu żadnych przedmiotów czy substancji zabronionych i niebezpiecznych.

Warto pamiętać, że ostateczna decyzja co można, a czego nie można wnieść do samolotu, należy zawsze do operatora kontroli bezpieczeństwa. Nie wszystkim się to podoba. Proszę jednak o zrozumienie, że nie wynika to ze złośliwości służb lotniskowych, lecz ma na celu zapewnienie realnego bezpieczeństwa. Szczegółowa kontrola na wszystkich lotniskach jest barierą ochronną całego transportu lotniczego. Od jej jakości zależy bezpieczeństwo wszystkich samolotów w powietrzu i pasażerów na ich pokładach. Dlatego musi być prowadzona bardzo dokładnie. Staramy się jednak, by równocześnie kontrola przebiegała na tyle sprawnie i grzecznie, by nie była dla pasażerów uciążliwa.

Od 15 czerwca zadania związane z kontrolą bezpieczeństwa przejmie nowa firma ACS, która należy do grupy kapitałowej przedsiębiorstwa Porty Lotnicze zarządzającego Lotniskiem Chopina. Podjęliśmy taką decyzję w trosce o jakość tej usługi. Chcemy mieć absolutną pewność, że jest ona wykonywana profesjonalnie i dokładnie, a my mamy pełną kontrolę nad procedurami i doborem ludzi.

Profesjonalizm i doświadczenie personelu firmy ACS gwarantuje jej prezes Artur Sterkowicz – były wojskowy, który przez wiele lat służył w jednostce specjalnej GROM i o ochronie obiektów i ludzi wie niemal wszystko. Przy pomocy byłych kolegów zamierza wyszkolić podległych mu pracowników według najlepszych światowych wzorców. Tak, by stali się wizytówką Warszawy i Polski, a ich praca kojarzyła się pasażerom z przyjemną obsługą i życzliwością, ale także z całkowitym poczuciem bezpieczeństwa.

Trzon zespołu firmy ACS stanowią pracownicy z wieloletnim doświadczeniem, które zdobywali pracując m.in. w Straży Granicznej i Straży Ochrony Lotniska. Firma wciąż jednak szuka nowych ludzi do swojego zespołu. Potrzebne są zarówno kobiety, jak i mężczyźni, którzy chcieliby pracować w prestiżowym miejscu, na międzynarodowym lotnisku. Poszukiwani są wszyscy młodzi, zaangażowani, otwarci na pracę z ludźmi i chętni do nauki. Wymagany jest wpis na listę kwalifikowanych pracowników ochrony. Mile widziani byliby kandydaci z uprawnieniami operatora kontroli bezpieczeństwa, a także z uprawnieniami do posługiwania się bronią. Ale jeśli zgłosi się osoba chętna bez uprawnień – też dostanie szansę.

Pracownicy firmy ACS mogą liczyć na indywidualny program rozwoju zawodowego i podnoszenia swoich kompetencji. Firma zapewnia szkolenia m. in. z zasad kontroli bezpieczeństwa, języka angielskiego i profesjonalnej obsługi klienta. We współpracy z oficerami GROM pracownicy ACS są szkoleni również z wiedzy o psychologii tłumu i profilowania zachowań, oraz podstaw pierwszej pomocy.

Oferta obejmuje pracę na pełnym etacie w wymiarze do 168 godzin w miesiącu, godziwe pensje i bogaty pakiet socjalny. Stawka wynagrodzenia – w przeliczeniu za godzinę – wynosi więcej niż oferują wszystkie inne firmy ochroniarskie na rynku.

Warto podkreślić, że ACS stawia sobie za elitarność swojego personelu, dlatego szansę na pracę mają tylko najlepsi kandydaci. Na lotnisku, jak w żadnej innej firmie, ich praca ma ogromne znaczenie i bezpośrednio przekłada się na bezpieczeństwo. A jeśli zadania wykonywane są przy tym uprzejmie i miło, to i wizerunek lotniska i Polski może tylko zyskać.

Wróć