Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Romantyczność? Co to takiego?

30-11-2022 20:54 | Autor: Mirosław Miroński
Z okazji 200. rocznicy wydania „Ballad i romansów” Adama Mickiewicza rok 2022 został ustanowiony Rokiem Romantyzmu Polskiego. Ballada wieszcza zatytułowana „Romantyczność” stała się manifestem programowym polskich romantyków. Dziś rozpacz dziewczyny Karusi - bohaterki tego poematu może wydawać się przeżyciem odległym od naszych współczesnych spraw, ale przecież i dziś nie brakuje miłosnych tragedii. Choć forma poematu jest na wskroś „romantyczna” i według niektórych trąci myszką, uczucia przeżywamy podobnie jak w czasach genialnego Adama Mickiewicza.

Choć czasy bardzo zmieniły się, miłość pozostaje nadal uczuciem wzniosłym, a często dramatycznym. Pod tym względem niewiele się zmieniło. Choć słowa „romantyzm” i „romantyczność” są dość powszechnie znane, nam Polakom kojarzą się najczęściej z wiekami minionymi. W potocznym rozumieniu słowo „romantyk” oznacza kogoś, kto kieruje się emocjami, a nie chłodną kalkulacją. Na pozór, zdrowy rozsądek bywa bardziej przydatne, zwłaszcza przy podejmowaniu ważnych decyzji. Tymczasem określenie „romantyk” odnosi się do kogoś, kto nie zawsze zdaje sobie sprawę z konsekwencji podejmowanych wyborów. Liczy się bardziej chwilowy nastrój, a co potem? To już inna kwestia. Najprawdopodobniej romantycy nie dbają o to, co to będzie potem… Z drugiej strony, czym byłoby nasze życie bez odrobiny romantyzmu. Niektórzy nazywają to odrobiną szaleństwa.

Trzeba przyznać, że taka nieco krzywdząca ocena romantyzmu jako lekkoduchostwa jest przenoszona nie tylko na postawę ludzi, ale na cały niezwykle bogaty nurt w kulturze i sztuce, jakim był romantyzm (z fr. romantisme, od roman – powieść, opowieść). Trwał on od lat 90. XVIII do lat 40. XIX wieku. Rozwinął się głównie w Europie, ale dotarł też poza jej granice. Zaznaczył się w różnych obszarach kultury, głównie w literaturze, muzyce, malarstwie, rzeźbie, rysunku etc.

Co romantyzm ma wspólnego z dzisiejszymi mieszkańcami polskich miast i wsi? Otóż bardzo wiele. Ten nurt ideowy, literacki i artystyczny z początków XIX w., odwołujący się do uczuć, do związku z naturą, ludowością, duchowością oraz silnym poczuciem patriotyzmu, stał się synonimem niepodległej Polski. Kojarzony jest z najwybitniejszymi umysłami tamtych czasów, zwłaszcza z ludźmi pióra. Nasi wielcy romantycy to przede wszystkim poeci: wspomniany już Adam Mickiewicz, Juliusz Słowacki, Zygmunt Krasiński. Oczywiście w okresie romantyzmu było ich znacznie więcej. Do grona wielkiej trójki wieszczów należy dodać czwartego poetę - Cypriana Kamila Norwida. Był wielkim poetą, a także utalentowanym rysownikiem.

Oprócz najbardziej znanych, wymienionych wyżej wieszczów tworzyli też inni, których twórczość choć powstawała w czasach romantyzmu, jest z nim kojarzona w mniejszym stopniu. Dotyczy to m. in. wielkiego powieściopisarza, publicysty, malarza - Józefa Ignacego Kraszewskiego. On również oprócz pióra niezwykle sprawnie posługiwał się pędzlem. To zdolny malarz łączący talent literacki z talentem plastycznym. Jeden z jego najbardziej znanych obrazów olejnych to „Portret wschodni (1846). Kraszewski Zasłynął dzięki swym utworom literackim jak: Cykl powieściowy „Trylogia saska”, do którego należy m. in. „Hrabina Cosel” (1873), oraz późniejsza o trzy lata „Stara baśń” (1876). Te dwa utwory znane są także z późniejszych ekranizacji. Stały się niezwykle popularne m. in. dzięki doborowej obsadzie aktorskiej. Wszyscy znamy i pamiętamy wiersz Kraszewskiego „Dziad i baba”. Warto dodać, że był Kraszewski niezwykle twórczym pisarzem. Wydał ponad 600 tomów.

W okresie romantyzmu tworzył też inny wielki, jeśli nie największy polski komediopisarz - hrabia Aleksander Fredro herbu Bończa. Jego krotochwilne, wodewilowe dramaty są do dziś chętnie wystawiane na scenach teatralnych i ekranizowane.

Rok Romantyzmu Polskiego to dobry czas na przypomnienie postaci z tego okresu i ich twórczości. Pomimo różnic łączyło ich jedno - miłość do ojczyzny, której de facto nie było. Nosili ją w sercach, dzięki czemu przekazywali swój patriotyzm potomnym w swoich dziełach.

Skupiłem się na literaturze okresu romantyzmu, ale jeśli zagłębimy się w tę piękną i twórczą epokę bez trudu odnajdziemy inne filary naszej kultury np. Fryderyka Chopina, który swoje uczucia związane z polskością przełożył na niepowtarzalną muzykę.

Tak więc nie bądźmy zbyt surowi i nie oceniajmy a priori romantyzmu jako epoki démodé. Jest z nami przez wieki, bez niej nie bylibyśmy tacy, jakimi jesteśmy. Mieli też inni swoich wielkich romantyków. Należą do nich niewątpliwie George Byron, Aleksander Puszkin, Michaił Lermontow, Eugène Delacroix, Johann Wolfgang von Goethe. W znaczący sposób zapisali się w historii światowej kultury. Naszych romantyków odróżniało od nich to, że byli ostoją dla zachowania ciągłości kulturowej Polski. Płomień, który nieśli, nie zgasł i stał się zarzewiem dalszej walki Polaków o niepodległość.

Wróć