Śledząc zawrotne kariery
Synów ze sfer prominentnych,
Nie widzę żadnej afery!
Każdy z nich jest kompetentny.
Protekcja? To żaden dowód.
Trzeba dać szansę młodzieży.
Nepotyzm? Ach, skądże znowu!
Im się po prostu należy!
Żaden z nich nie spadł z księżyca,
Są mądrzy, zdolni, uznani,
Choć, sądząc po ich rodzicach,
Są chyba… adoptowani.
© MKWD (Muzyczny Kabaret Wojtka Dąbrowskiego)