Pan Mieczysław długo mógłby opowiadać o swoim życiu, pełnym przygód i zbiegów okoliczności. Jak twierdzi, największym błędem było przejście na emeryturę w wieku 70 lat, bo z chęcią popracowałby trochę dłużej. Obecnie pasją kapitana Wojska Polskiego w stanie spoczynku jest przepiękny ogródek, który zdobył wyróżnienie w konkursie „Warszawa w kwiatach i zieleni”. Dwieście lat, Panie Mieczysławie!