Dom Sztuki obchodził już okrągłe jubileusze – ostatnio, w 2014 roku, trzydziestolecie swego istnienia – niemniej urodziny ma tylko raz na cztery lata, kiedy w roku przestępnym widnieje w kalendarzu data 29 lutego. Tak się bowiem złożyło, że placówka przy Wiolinowej została otwarta właśnie w tym dniu, w 1984 roku; bagatela – 32 lata temu!
Tegoroczne urodziny były skromne, ale przyjemne. Przybyli na nie goście specjalni – Naczelnik Wydziału Kultury dla Dzielnicy Ursynów w Urzędzie Miasta Stołecznego Warszawy Dariusz Sitterle oraz Zastępczyni Przewodniczącej Rady Nadzorczej Spółdzielni Mieszkaniowo-Budowlanej „Jary” Anna Nowakowska.
Dyrektor Domu Sztuki Andrzej Bukowiecki wspomniał o współtwórczyni i pierwszej szefowej placówki, Urszuli Janowskiej, podziękował wiernej ursynowskiej publiczności i wyraził wdzięczność za wieloletnią pracę swoim koleżankom i kolegom: pracownikom Domu Sztuki oraz jego filii – Klubu Seniora i Modelarni Lotniczej.
W części artystycznej – w koncercie z cyklu „Marek Majewski i jego goście” – Jerzy Kryszak i Marek Majewski wprawili w dobry humor licznie zgromadzonych widzów piosenkami i monologami. Szczególnie zabawny był monolog Kryszaka o tym, jak w dzieciństwie zadebiutował na akademii szkolnej recytacją patetycznego wiersza będąc pod obstrzałem proc, z których celowali do niego figlarni koledzy. Pod koniec gorąco przyjętego przez publiczność koncertu Marek Majewski zaprosił na estradę „ursynowskiego barda”, jak go przedstawił, Wojciecha Dąbrowskiego. Panowie zaśpiewali w duecie jedną z piosenek. Koncert został sfinansowany ze środków Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy.
