Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Dom „Zośki” w Zalesiu Dolnym

23-08-2017 21:55 | Autor: dr Stanisław Abramczyk
Harcerstwo odegrało chwalebną rolę w najnowszych dziejach Polski. Odnosi się to zwłaszcza do patriotycznego wychowania i do walk o niepodległość podczas pierwszej i drugiej wojen światowych. I te jego chlubne tradycje powinny znaleźć właściwy wyraz w pamięci i edukacji kolejnych pokoleń. A w tym zakresie wciąż pozostaje dużo do zrobienia.

O krytycznym stanie domu „Zośki”, czyli konspiracyjnego bojownika harcerskich Szarych Szeregów w Zalesiu Dolnym, pisałem już na łamach „Passy” 45/2015. Wypada więc podjąć ten temat ponownie w związku z pojawieniem się aktualnych informacji medialnych. Tadeusz Zawadzki pseudonim okupacyjny „Zośka” i inne /1920-1943/, harcmistrz, porucznik, był w czasie okupacji hitlerowskiej Polski m. in. komendantem Rejonu Mokotów Górny Organizacji „Wawer” /1941-1942/, od 1942 r. zastępcą dowódcy, a potem dowódcą harcerskich Grup Szturmowych w Warszawie i hufcowym ich Hufca „Centrum”. Brał udział w wielu akcjach bojowych, m. in. pod Arsenałem Warszawskim i pod Celestynowem. Pod Arsenałem /26 III 1943/ oddział Szarych Szeregów zaatakował samochód więzienny, uwalniając z rąk hitlerowskich oprawców harcmistrza Jana Bytnara „Rudego” /1921-1943/, hufcowego Hufca Szarych Szeregów „Sad” w oddziałach dyspozycyjnych Kedywu Armii Krajowej. Odbity wtedy „Rudy”, zmarł na skutek ciężkich obrażeń doznanych w Gestapo. „Zośka” poległ 20 sierpnia 1943 r. w walce pod wsią Sieczychy koło Wyszkowa. Jego pseudonimem nazwano jeden z hufców /batalionów/ Szarych Szeregów.

Znaczna część chlubnych tradycji patriotycznych odnosi się do rodzinnego domu „Zośki” w Zalesiu Dolnym przy ul. Królowej Jadwigi 11, należącym do jego ojca Józefa, profesora, a w latach 1936-1939 rektora Politechniki Warszawskiej. Podczas okupacji dom ten był znaczącym ośrodkiem działalności niepodległościowej. Bywali tu: gen. Stefan Rowecki „Grot” – komendant główny ZWZ/AK, Aleksander Kamiński – jeden z głównych organizatorów Szarych Szeregów /konspiracyjne ZHP/, autor książki „Kamienie na szaniec” /napisanej w znacznej mierze w oparciu o notatki „Zośki” powstałe pod wpływem ojca „Zośki” i przechowywane na tejże posesji/, Stanisław Broniewski „Orsza” - naczelnik Szarych Szeregów, koledzy „Zośki” /m. in. „Alek” i „Rudy” Jan Bytnar/. Młodzi – jak pisze Grzegorz Szymanik – „Uczyli się tu harcerstwa, prowadzili ćwiczenia w Lasach Chojnowskich. Tu odbywały się zebrania Szarych Szeregów, którym przewodniczył Józef Zawadzki i zebrania przywódców Polskiego Państwa Podziemnego. Ludzie, którzy uciekali z Warszawy i musieli się ukrywać też znajdowali w domu Zawadzkich schronienie” /”Gazeta Stołeczna” 8-9 VIII 2015/. Bezpieczeństwo zbierającym się tu konspiratorom zapewniały „furtki pomocy” istniejące między sąsiednimi posesjami, nieznane niepowołanym. Przez te furtki można było szybko przemieszczać się w razie zagrożenia.

Tradycje patriotyczne „Zośki” i jego domu rodzinnego są więc znaczące. I – jako takie – powinny były znaleźć właściwy wyraz w trosce o ten obiekt i zapewnić mu rolę edukacyjną wobec kolejnych pokoleń Polaków.

Przykro, że tak się dotychczas nie stało z powodów wielce nieobiektywnych. Nie chciałbym jednak tracić czasu na opis przyczyn tych negatywnych zaszłości, gdyż – być może – wkrótce one znikną.

O domu „Zośki” nie zapomnieli harcerze. W latach siedemdziesiątych XX w. umieścili oni tu tablicę i głaz pamięci „Zośki”. W ceremonii uczestniczył okupacyjny naczelnik Szarych Szeregów Stanisław Broniewski „Orsza”. Ale obiekt niszczał, będąc własnością prywatną. Nadzieje na jego urządzenie w myśl właściwych mu wymogów wzbudziło dopiero zaangażowanie społeczników z Towarzystwa Przyjaciół Zalesia Dolnego. Na wniosek tej organizacji, dom „Zośki” został w 2009 r. wpisany do rejestru zabytków, a w 2015 r. utworzono Fundację „Domu Zośki” pod prezesurą Joanny Kowalskiej-Nowak. 22 VI 2017 r. przed Domem „Zośki”odbyła się uroczysta impreza harcerska z udziałem powstańców warszawskich: Jakuba Tomasza Nowakowskiego z Batalionu „Zośka” i Bolesława Wojewódzkiego z Pułku „Baszta” Szarych Szeregów. Został także podpisany list intencyjny w sprawie wspólnego zakupu tej nieruchomości od jej właściciela, a także renowacji budynku i utworzenia w nim Domu Spotkań z Historią.

Jego sygnatariuszami są: burmistrz Piaseczna /na którego terenie znajduje się Zalesie Dolne/ Zdzisław Lis, komendantka Chorągwi Stołecznej ZHP Paulina Gajownik i jej skarbnik Maciej Kędzielski.  „Zakup domu – według „Gazety Stołecznej” /29 VI 2017/ – zaplanowano na lipiec. Z obecnym właścicielem wynegocjowano cenę 750 tys. złotych. Na tę kwotę samorząd Piaseczna i Chorągiew Stołeczna ZHP złożą się po połowie”. Natomiast pieniądze uzyskane przez Towarzystwo Przyjaciół Zalesia Dolnego w czasie publicznej zbiórki w sumie 30 tys. zł przeznaczono na wykonanie dokumentacji. Koszt remontu wyceniono wstępnie na jeden milion zł. Gmina Piaseczno liczy na dotację na ten cel z Ministerstwa Kultury. Brakuje  w tych sprawach – jak dotychczas – udziału lub choćby głosu Rady Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa, jak i Instytutu Pamięci Narodowej.

Wróć