Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Jazz uduchowiony na Kabatach

11-09-2019 20:27 | Autor: Bogusław Lasocki
To był już niestety ostatni tegoroczny koncert jazzowy z cyklu "Muzyczne niedziele na Ursynowie". Koncert ostatni, ale wykonawcy nie zawiedli. Gośćmi tym razem byli Agnieszka Hekiert i towarzyszący muzycy: Konstanty Kostov (fortepian jazzowy), Paweł Pańta (kontrabas) i Cezary Konrad (perkusja). Tematem przewodnim były utwory z nowo nagranej płyty pt. "Agnieszka Hekiert - Soul national", zawierające słowiańskie oraz bałkańskie rytmy i melodie z polskimi tekstami.

Agnieszka Hekiert  jest absolwentką Wydziału Jazzu i Muzyki Rozrywkowej Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego w Katowicach. Pierwszy etap jej kariery to zwieńczone nagrodami występy na wielu festiwalach oraz współpraca z gwiazdami rodzimej sceny, takimi jak Maryla Rodowicz, Natalia Kukulska, Ryszard Rynkowski, Wiesław Pieregorólka, Krzysztof Ścierański czy Marek Bałata. W 2004 roku z trio Krzysztofa Herdzina nagrała płytę „Night And Day Swing”. Doceniona także na scenie europejskiej – koncertowała we Francji, Włoszech, Chorwacji, Bułgarii, a w szczególności w Niemczech i Austrii, gdzie nawiązała współpracę z  legendą polskiego jazzu na emigracji, saksofonistą Leszkiem Żądło, a także Konstantinem Kostovem i Nevyanem Lenkovem. Owocem tej współpracy jest nagrana w roku 2009 płyta European Impressions.

Równocześnie Agnieszka Hekiert jest rozpoznawalną postacią telewizyjną. Za kulisami programów takich jak "Mam talent", "X-Factor" czy "Twoja twarz brzmi znajomo", przygotowywała wokalistów do występów przed publicznością. Jako nauczycielka śpiewu i trenerka wokalna prowadzi własne warsztaty, ucząc improwizacji, pracy nad rytmem, interpretacją, emisją głosu i obyciem na scenie.

Jakby "przy okazji" Agnieszka Hekiert jest super wokalistką, czemu dała wyraz podczas ostatniego kabackiego koncertu. Jazz to jazz, duchowość to duchowość, ale połączenie tego razem to już wielka sztuka, co udowodniła śpiewając wraz z towarzyszącymi muzykami utwory z ostatniej swojej płyty. Nie tylko znakomity głos, czasem głęboki, czasem przejmujący, czasem spokojny i ciepły, ale zawsze zawierający wyczuwalną w każdym momencie siłę wewnętrzną, odczuwalną dla nawet mniej wrażliwych słuchaczy. Do tego świetna interpretacja, na ogół łatwa w odbiorze. Nic dziwnego, że zasłuchana publiczność bardzo niechętnie i jakby z żalem opuszczała plenerową widownię.

I na koniec koncertu sympatyczny akcent. Skądś z cienia wyszedł młody człowiek z naręczem dorodnych słoneczników i wręczył artystce. To jeden z wiernych fanów Agnieszki Hekiert, na jej koncertach jest regularnie. Zrobiło się przyjemnie i jakoś cieplej. Jeszcze cieplej.

Jazzowe lato ursynowskie skończone. Do zobaczenia, miejmy nadzieję, za rok. Głosujcie na koncerty plenerowe w Budżecie Obywatelskim!

Wróć