W Domu Sztuki SMB „Jary” w porę dostrzeżono tę zbieżność, a że przedstawienia tutejszego Teatru Za Dalekiego odbywają się w niedziele, na 13 grudnia z góry zaplanowano spektakl powiązany tematycznie ze stanem wojennym.
Wybór padł na „Madonny Polskie”, monodram oparty na publikacji prasowej Jacka Hugo-Badera, opowiadający o losach dziewięciu kobiet, które w stanie wojennym straciły bliskich im mężczyzn.
Aktorka Krystyna Wolańska-Wierzbiańska niezwykle sugestywnie oddała swoją grą losy swoich jakże różnych, nie znających się, ale połączonych wspólnym cierpieniem bohaterek.
Na widowni panowała cisza równie przejmująca jak samo przedstawienie, które stało się takim głównie dzięki aktorskim metamorfozom Wolańskiej-Wierzbiańskiej. Nie można jednak pominąć zasług reżysera Krzysztofa Wierzbiańskiego, kompozytora muzyki Waldemara Parzyńskiego, no i rzecz jasna Jacka Hugo-Badera, autora tekstu, który zainspirował powstanie monodramu „Madonny Polskie”.
Spektakl został sfinansowany ze środków Dzielnicy Ursynów m.st. Warszawy.