Niezwykle widowiskowym zawodom na stadionie Ośrodka Hutnik Aktywnej Warszawy przypatrywały się setki kibiców. W turnieju głównym oprócz Polaków walczyli reprezentanci Stanów Zjednoczonych, Kostaryki, Japonii i Anglii. Drużyny grały w systemie każdy z każdym. O tytule zadecydował ostatni mecz między Anglią a Polską. Zakończył się on wynikiem 0:0, ale na pierwszym miejscu sklasyfikowana została Polska dzięki lepszej różnicy bramek z poprzednich spotkań.
- To wspaniała impreza! Cieszymy się, że Polscy piłkarze i piłkarki potrafią wygrywać wielkie turnieje. Ale jestem przekonana, że jeszcze ważniejszy jest przykład, jaki dają ci wspaniali sportowcy innym osobom z niepełną sprawnością. Warto walczyć nie tylko o zwycięstwa, ale przede wszystkim o aktywność! – mówi wiceprezydentka Warszawy Renata Kaznowska. – A radość, która bije od tych sportowców jest wręcz zaraźliwa.
Wydarzeniem turnieju był pierwszy mecz żeńskiej reprezentacji Polski. To jedna z pierwszych reprezentacji ampfutbolu na świecie. Zawodniczki trenują od wiosny ubiegłego roku, teraz zmierzyły się od razu z doskonałą drużyną USA. I zwyciężyły 1:0.