Już po raz szósty miasto zachęca w maju młodych warszawiaków, by dojeżdżali na zajęcia na rowerach, hulajnogach, deskorolkach, rolkach lub wrotkach. Akcja ma kształtować zdrowe nawyki transportowe i promować aktywne dojazdy. Konferencja prasowa z okazji inauguracji Rowerowego Maja odbyła się w szkole podstawowej nr 399 przy ul. Zaruby – która zwyciężyła w ubiegłym roku w kategorii małych szkół.
Rowerowe szaleństwo
Pomysłodawcą kampanii w 2016 roku było Miasto Gdańsk. W tym roku akcja odbędzie się w 41 miastach. W Warszawie uczestniczy w niej coraz więcej szkół i przedszkoli promując ideę zrównoważonej mobilności. W tym roku jest o 101 placówek więcej niż w ubiegłym roku.
– Zaczynamy rowerowe szaleństwo! To akcja, która ma edukować, kształtować dobre nawyki transportowe, promować używanie w transporcie własnych mięśni. Ma też promować rywalizację i bycie fair. Chodzi w niej o to, by dzieci dojeżdżały do szkoły na własnych kółkach, a nie były podwożone przez rodziców samochodem z deskorolką w bagażniku – mówiła zastępczyni prezydenta m.st. Warszawy Renata Kaznowska.
– Ważnym aspektem tej akcji jest bezpieczeństwo dojazdów. W 2012 roku mieliśmy w Warszawie 320 km dróg rowerowych, po 10 latach jest ich 2,5 raza więcej – 740 km – mówiła wicedyrektorka Zarządu Dróg Miejskich Karolina Gałecka. Po czym zwróciła się do dzieci z najbardziej rowerowej w całej szkole klasy III b: – Żałuję, że jak byłam w waszym wieku, to nie było w mieście tylu ścieżek i takiego programu.
– Mamy nadzieję, że Rowerowy Maj będzie impulsem do rozwijania aktywności fizycznej. Chcemy, by ta akcja propagowała sportowy styl życia na i tak bardzo aktywnym Ursynowie – mówił wiceburmistrz Ursynowa Piotr Zalewski.
– Po zeszłorocznej akcji nasza szkoła się bardzo rozkręciła. Tylu uczniów dojeżdża na rowerach lub hulajnogach, że chociaż mamy stojaki wzdłuż budynku, drugi rząd przy wejściu, to musieliśmy dostawić teraz trzeci przy boisku – odpowiadała Edyta Bury, dyrektorka szkoły podstawowej nr 399.
Naklejki do dzienniczka i na plakat
Kampania ma zachęcać do zdrowego trybu życia oraz zwiększać świadomość, jak rodzaj transportu wpływa na środowisko. Aktywne dojazdy to również okazja do dobrej zabawy i zdrowej rywalizacji.
Za każdy aktywny dojazd na zajęcia uczeń lub przedszkolak otrzymuje dwie naklejki – jedną wkleja do swojego dzienniczka. Naklejki można potem wymienić na nagrody od partnerów kampanii, którym bliskie są idee promowane przez Rowerowy Maj.
Druga naklejka trafia na klasowy plakat. Najaktywniejsze klasy i grupy z każdej placówki biorącej udział w kampanii otrzymają nagrody w formie ciekawych wycieczek, warsztatów i innych angażujących nagród. Wyróżnione zostaną także najaktywniejsze szkoły i przedszkola z całej Warszawy.
Aby aktywne dojazdy były nie tylko przyjemne, ale również bezpieczne, w wybranych placówkach miasto zorganizuje szkolne serwisy rowerowe. Zarówno dzieci, młodzież, jak i nauczyciele będą mieli okazję do bezpłatnego przeglądu roweru i zrealizowania drobnych napraw w swoim pojeździe.
W trosce o bezpieczeństwo organizatorzy przygotowali w ramach kampanii także ofertę praktycznych warsztatów doszkalających jazdę na rowerze. Mają one poprawić bezpieczną jazdę w przestrzeni miejskiej, praktyczne rozumienie przepisów, czy sygnalizację manewrów.
Rowerowy piknik w czerwcu
Tradycją Rowerowego Maja jest wielki, sportowy piknik wieńczący kolejną edycję kampanii. W tym roku wspólny przejazd na rowerach, hulajnogach i rolkach ulicami Warszawy odbędzie się 18 czerwca. Uczestnicy dojadą do Parku Herberta na Bielanach. Będą tam na nich czekać liczne atrakcje sportowe, konkursy z nagrodami, a także bezpłatny serwis rowerowy. Miasto zaprasza wszystkich – nie tylko uczestników kampanii. Wstęp wolny.
