Inwestor centrum logistycznego w Łazach, firma Hillwood Polska, niebawem zakończy rozpoczęte w dniu 24 lipca przebudowy kilku dróg gminnych i powiatowych, których beneficjentami będą m.in. mieszkańcy Łazów. Zakończenie większości prac oraz otwarcie dróg planowane jest tuż przed świętami. Drobne prace końcowe zaś będą zrealizowane do końca stycznia. To, co do tej pory zrealizowano, to wybudowanie ul. Rozmaitości łączącej się z ul Przyszłości oraz ronda na końcu ul. Przyszłości, zapewniające bezkolizyjny ruch i bezpieczne przejścia dla pieszych. Końcowe prace skupiają się na przebudowie i rozbudowie ul. Przyszłości wraz z przebudową skrzyżowania z Al. Krakowską. Szczególnie istotny jest fakt, że inwestor wybudował światła na skrzyżowaniu Al. Krakowskiej i ul. Przyszłości wraz z przejściami dla pieszych. Poprawi to znacząco bezpieczeństwo mieszkańców, gdyż statystki wykazują przynajmniej jeden wypadek w miesiącu w tym skrajnie niebezpiecznym miejscu.
Przebudowa skrzyżowania na bezpieczne, z zamontowaniem instalacji sygnalizacji świetlnej oraz budową przejść dla pieszych wyposażonych w nowoczesny system lamp zapewniających maksymalne bezpieczeństwo pieszych po zmroku, było jednym z kluczowych elementów projektu realizowanego przez Hillwood. Natomiast przebudowa ul. Przyszłości, to oprócz nowej nawierzchni także chodniki dla pieszych, przejścia dla pieszych oraz nowe oświetlenie i czyli krok ku poprawie bezpieczeństwa pieszych również w tym rejonie.
Zakończenie większości prac planowane tuż przed świętami Bożego Narodzenia można potraktować jako prezent gwiazdkowy firmy Hillwood dla mieszkańców Łazów i całej gminy Lesznowola. Jest to prezent kosztowny, ponieważ budowa i rozbudowa dróg w Łazach oraz zamontowanie sygnalizacji świetlnej na niebezpiecznym skrzyżowaniu kosztowały firmę Hillwood ponad 17 mln złotych. Oznacza to jednocześnie, że budżet gminy Lesznowola nie został obciążony żadnymi wydatkami z tego tytułu. Z naszych informacji wynika, że firma Hillwood planuje zagospodarowanie większego obszaru, ale o formie zabudowy zadecydują ostatecznie radni.
W latach 2002-2022 liczba mieszkańców Lesznowoli wzrosła aż o 162,1 proc., a to stanowi potężne obciążenie dla budżetu gminy zobowiązanej m.in. do zapewniania nowo powstającym osiedlom mieszkaniowym nowej infrastruktury drogowej. Lesznowola jest gminą rozległą terytorialnie, dlatego każde nowe zadanie inwestycyjne wymaga wielomilionowych nakładów budżetowych – poza infrastrukturą drogową także na budowę szkół, przedszkoli, przychodni zdrowia, etc.
Jedynym ratunkiem, by podołać rosnącym wydatkom jest pozyskiwanie nowych inwestorów. Polskie samorządy zdane są same na siebie – państwo więcej zabiera, niż daje. Wystarczy nadmienić, że subwencje oświatowe od państwa pokrywają zaledwie około 50 proc. rocznych nakładów na oświatę. Brakujące 50 proc. gminy muszą pozyskiwać ze źródeł zewnętrznych. Dlatego w każdym zakątku Polski trwa samorządowy bój o pozyskanie jak największej liczby nowych inwestorów, szczególnie poważnych, dysponujących potężnymi środkami finansowymi, bo dzięki nim gminy mogą się ciągle rozwijać. Inwestycja w Łazach, sfinansowana w 100 proc. ze środków własnych Hillwood, jest tu dobrym przykładem. Nowi inwestorzy więc, to nie tylko nowe duże pieniądze do gminnego budżetu z tytułu podatków, to także nowe inwestycje niezbędne dla lokalnych społeczności, których realizacje nic gmin nie kosztują.
Dzięki polityce znajdującej odzwierciedlenie w konkursach „Samorząd Przyjazny Przedsiębiorczości”, czy „Rzetelni dla Biznesu”, w gminie Lesznowola w roku 2022 rejestr REGON obejmował aż 10.509 podmiotów gospodarki narodowej, a budżet gminy osiągnął wysokość 327 mln zł – wartość gigantyczną jak na gminę o statusie wiejskim. Niestety, nowe inwestycje często stają się źródłem społecznych konfliktów. Tak jest w większości polskich miast, gmin i w dużych spółdzielniach mieszkaniowych. Jedynym narzędziem do ich rozwiązywania jest przystąpienie do dialogu z inwestorem, ponieważ dialog oraz negocjacje niwelują strach przed nowymi inwestycjami i dają mieszkańcom możliwość ich kontrolowania, jak również przeforsowania wielu własnych postulatów. Dialog jest sprawdzonym, cywilizowanym narzędziem do rozwiązywania konfliktów, natomiast niezrozumiały upór i nieprzejednane stanowisko jedynie konflikty zaogniają. Dlatego redakcja tygodnika „Passa” od ponad ćwierci wieku nawołuje wszystkie zwaśnione strony pojawiających się konfliktów, a przez ponad 20 lat funkcjonowania naszej gazety było ich wiele, do podejmowania dialogu i osiągania konsensusu wedle starej sprawdzonej zasady „coś za coś”.
