Dni Ursynowa to coroczna impreza, która zawsze przyciąga tłumy mieszkańców nie tylko tej dzielnicy, ale całej Warszawy. Tegoroczna edycja, która odbyła się w weekend 14-15 czerwca nie zawiodła oczekiwań. Wspaniała atmosfera, doskonała muzyka i liczne atrakcje dla całych rodzin sprawiły, że to wydarzenie na długo pozostanie w pamięci uczestników.
Muzyczne emocje pod Kopą Cwila
Impreza rozpoczęła się w piątek, kiedy na scenie pojawiła się Gorgonzolla, a następnie Mesajah. Wieczór zakończył się koncertem Molesty Ewenement, która swoim hip-hopowym brzmieniem porwała tłumy. „Się żyje! Się żyje!” – krzyczał tłum wraz z Włodim, Wilkiem, Pelsonem i Vieniem, tworząc niesamowitą atmosferę wspólnej zabawy i świętowania.
W sobotę już od rana trwał piknik rodzinny na Olkówku, gdzie dzieci mogły bawić się na dmuchanych zjeżdżalniach, placach zabaw i torach przeszkód. Monika z dziećmi, uczestniczka pikniku, powiedziała: „Fajna zabawa! Co prawda młodsze pokolenie potrzebuje trochę czasu, żeby się rozkręcić, ale mamy już kilka rzeczy ze stoisk ze sobą. To nasz drugi piknik z okazji Dni Ursynowa.”
Finałowe koncerty i morze światełek
Sobota to również dzień pełen muzycznych wrażeń. Na scenie pojawili się Pull The Wire, Farben Lehre i Poparzeni Kawą Trzy, którzy swoimi energetycznymi występami rozgrzewali publiczność. Największe emocje wzbudził jednak wieczorny koncert Guziora, a na finał – Lady Pank. „A nam nie chce się iść do domu!”, śpiewał tłum podczas bisu „Na, na” Lady Pank, a wcześniej „Mniej niż zero” zaśpiewane przez tysiące gardeł stworzyło niezapomnianą atmosferę.
Sprzątanie po imprezie
Po zakończeniu Dni Ursynowa ekipy sprzątające miały pełne ręce roboty. Zebrano kilkaset worków szkła, plastiku i odpadów zmieszanych, a teren Kopy Cwila szybko wracał do porządku. „Wszystko było świetnie zorganizowane, a koncerty to był prawdziwy hit. Już nie mogę się doczekać przyszłorocznej edycji” – powiedział jeden z mieszkańców. Dni Ursynowa 2024 przeszły do historii, ale kolejna edycja imprezy już za rok!
Fot. DOK Ursynów