Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Urodziny pani Haliny

14-02-2018 23:13 | Autor: Wojciech Dąbrowski
Któż nie zna i chociaż raz nie zanucił piosenki z repertuaru Haliny Kunickiej? To niemożliwe, bo te utwory przez ponad pół wieku śpiewała cala Polska, a pani Halina była jedną z najpopularniejszych piosenkarek II połowy XX wieku i do dziś jest aktywna. W niedzielę 18 lutego będzie obchodzić swój jubileusz.

Urodziła się we Lwowie. Ukończyła Uniwersytet Warszawski (wydział prawa). Kształciła głos u śpiewaczki Wandy Wermińskiej. Jako studentka wzięła udział w Konkursie Piosenkarzy organizowanym przez Polskie Radio (zajęła II miejsce, I – Sława Przybylska, 1957). Występowała w kabarecie Pineska (1955-1959). Koncertowała w kraju i za granicą (Europa Zachodnia, Stany Zjednoczone, Kanada, Australia), szczególnie popularna wśród Polonii amerykańskiej. Wystąpiła w filmie Lunatycy (reż. Bohdan Poręba, 1959), śpiewała piosenkę „Lato, lato” w filmie „Szatan z siódmej klasy”.

Nagrała wiele płyt: Halina Kunicka śpiewa (1966), Panienki z bardzo dobrych domów (1967), Ach panie, panowie (1972), Od nocy do nocy (1977), Co się stało (1984), Upływa szybko życie (2000), Świat nie jest taki zły (2009).

Odznaczona Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski, medalem Gloria Artis, wyróżnieniem Zasłużona dla Warszawy i Złotym Liściem Retro (V OFPR’2008).

Pani Halina, obdarzona wspaniałym głosem, jest przy tym osobą uroczą, zawsze uśmiechniętą, niesłychanie ciepłą, pogodną i serdeczną. W PESELu z całą pewnością musiała zaistnieć pomyłka, bo pani Haliny w żadnym wypadku nie można nazwać sędziwą jubilatką. Jej młodzieńczej sylwetki, werwy i temperamentu mogłaby pozazdrościć niejedna czterdziestolatka, co tylko potwierdza moja tezę, że ludzie aktywni, będący z natury optymistami, otwarci wobec innych, życzliwi i pozytywnie nastawieni do świata, na zawsze zachowują młodość i pogodę ducha.

Pani Halinie będzie można złożyć życzenia osobiście. Zapraszam we wtorek, 20 lutego o godz. 19.30 do kawiarni Nowy Świat Muzyki (Nowy Świat 63, róg Świętokrzyskiej). Pani Halina będzie gościem specjalnym mojego kolejnego Retrowtorku czyli spotkania z piosenką retro.

Jubileuszowe spotkanie nieprzypadkowo odbędzie się w tym miejscu. Właśnie w tej sali pani Halina debiutowała w kabarecie Pineska, a ja po raz pierwszy zobaczyłem ją na scenie. Usłyszymy w jej wykonaniu m. in. słynny szlagier z legendarnego widowiska muzycznego z lat 60. „Niech no tylko zakwitną jabłonie” i walc z filmu Noce i Dnie (oba utwory z tekstem Agnieszki Osieckiej). Posłuchamy nastrojowych i refleksyjnych utworów: Oglądam się na przebytą drogę (do słów Marii Jasnorzewskiej-Pawlikowskiej) i Gdybym mogła zaczynać od nowa (z tekstem Wojciecha Młynarskiego, obie piosenki z muzyką znakomitego pianisty i kompozytora Jerzego Derfla, który będzie akompaniować artystce). Wspólnie zaśpiewamy To były piękne dni (z repertuaru Mary Hopkin, z polskim tekstem Lucjana Kydryńskiego).

W spotkaniu weźmie także udział Kamila Drecka, autorka książki - wywiadu rzeki pt. Halina Kunicka – Świat nie jest taki zły. Książkę z autografem będzie można nabyć podczas spotkania.

Wróć