Szanowny drogi czytelniku!
Jeśli masz tego dość, nie czytaj,
Lecz wciąż jest wielu zwolenników,
Co dalej bronić chcą koryta!
Protest się odbył w zeszły czwartek.
Tak PiS próbuje wyjść z kryzysu.
Wszystko na jedną stawia kartę.
W przeciwnym razie - koniec PiS-u!
Wołają: Ratuj się kto może!
Obrońcą bądź Polskiego Ładu!
Z Tuskiem na pewno będzie gorzej!
Dotychczasowych broń układów!
Czy jesteś z Ełku, z Łomży, z Kutna,
Zbawca narodu wszystkich wzywa!
Bo nowa władza jest okrutna,
Bezprawna i niesprawiedliwa.
To jakiś dramat i makabra!
Po prostu trudno w to uwierzyć,
Że nowy rząd chce wszystko zabrać,
A im po prostu się należy!
Przez osiem lat szedł przykład z góry.
Trafiła dziś na kamień kosa
I złotodajne synekury
Przechodzą właśnie koło nosa.
Kolesie tracą już miliony,
Nowy rząd Tuska jest zaborczy!
A matki, siostry, córki, żony,
Już odwołano z rad nadzorczych.
Komisje śledcze trwają co dzień,
Niejeden prezes skończy marnie,
Już wielu szefów jest na lodzie,
A mogli dotąd kraść bezkarnie.
A teraz? Trwają rozliczenia.
Trzeba ujawnić swój majątek,
Grozi im sąd, przepadek mienia,
A to dopiero jest początek.
W swym procederze szli na całość,
Fundacje, wille, lewe konta,
I nagle wszystko się urwało.
Suweren po nich chce posprzątać.
Nie będzie można się bogacić,
Już odebrano przywileje!
Więc stoją, nim się fuchę straci,
Murem za Jarkiem i Andrzejem!
Ten kto nagminnie łamał prawo
I przewinienia ma dość spore,
Teraz chce liczyć na łaskawość,
A praworządność zwie terrorem.
Z przestępców robią bohaterów,
Mówiąc o więźniach politycznych,
Znowu chcą dorwać się do steru,
Stąd łzy i szloch ich spazmatyczny.
Ten kto się boi, głośno krzyczy,
Że to jest odwet, zemsta, podłość!
Wie, że suweren ich rozliczy,
A tak się dotąd dobrze wiodło.
Nie zamierzają składać broni.
Strajk ogłaszają generalny.
Nic z tego. Wiedzą, że już po nich,
Lecz zamęt będą siać totalny.
Trudno pogodzić się z porażką,
Gdy uchodziło wszystko płazem.
Powiedzmy: dość! niebieskim ptaszkom,
Szwindel nie uda się tym razem.
© MKWD (Muzyczny Kabaret Wojtka Dąbrowskiego)