Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Zespół Center Positive, czyli w środku pozytywni

23-08-2017 22:04 | Autor: red.
Nagrywają kawałek z okazji 40-lecia Ursynowa!

PASSA: Kim jesteście? Jaka jest geneza nazwy zespołu?

CENTER POSITIVE:  Powstaliśmy pod koniec 2014 roku. Nasz zespół tworzą Adam Kuprianowicz – perkusja  Tomek Gajownik – gitara, Robert Pawlicki – gitara basowa, Daniel Rapacki –wokal/teksty oraz Michał Szubert – gitara.  Gramy rock, alternative rock oraz  echo rock.  Nasza muzyka to dużo energii i mocy w każdym kawałku. Jednocześnie jesteśmy fanami efektów kreujących brzmienie, zarówno jeśli chodzi o instrumenty, jak i o wokal. Wszelkiego typu pogłosy, echa, czy innego typu modulacje są ważnym składnikiem naszej muzyki. Każdy efekt jest zasilany prądem o określonej polaryzacji – minus lub plus w środku – center negative/center positive, stąd pomysł na nazwę zespołu. No i dodatkowo w środku jesteśmy bardzo pozytywni.

Macie za sobą kilka koncertów. Jakie wnioski? Jakie plany? Jakie marzenia? 

Pierwsze koncerty za nami, choć oczywiście mamy świadomość, że przed nami jeszcze bardzo długa droga i ciężka praca. Ale mamy już pierwsze sukcesy –  w tym roku wystąpiliśmy na Juwenaliach Uniwersytetu Warszawskiego, grając z takimi zespołami jak Luxtorpeda, czy Lao Che. Wzięliśmy również udział w Emergenza Festival czyli konkursie dla niezależnych zespołów. Odnieśliśmy ogromny sukces na poziomie eliminacji, dochodząc ostatecznie do ścisłego finału, który odbył się pod koniec czerwca w warszawskiej Proximie. To wszystko motywuje nas do ciężkiej pracy – a każdy koncert to nowe doświadczenia. Nie obyło się bez przygód. Na jednym z koncertów w trakcie (pierwszego!) numeru Tomkowi pękła struna :) To było na konkursie Emergenzy, gdzie gra się na czas, więc nie bardzo jest chwila na takie techniczne wpadki. Uratował nas znany chyba wszystkim standard bluesowy "Kiedy byłem małym chłopcem", który z kolei nauczyliśmy się grać przygotowując kilka coverów na koncert dla dzieciaków z jednej z warszawskich szkół. Oprócz tego zagraliśmy kilka razy w warszawskich klubach, a teraz szykujemy się do jesiennych koncertów. Na pewno spełnieniem jednego z naszych muzycznych marzeń był występ u boku Luxtorpedy. Bez wątpienia naszym ogromnym marzeniem jest też występ podczas przyszłorocznych „Dni Ursynowa”. No i oczywiście pracujemy nad realizacją celu typowego dla każdego niezależnego zespołu – czyli wydaniem pierwszej płyty.

Ano właśnie, do tej pory można was posłuchać na youtube,  kiedy więc wydajecie płytę?

Jakiś czas temu nagraliśmy na setkę (czyli grając na żywo w studiu) około 10 numerów, z których wybraliśmy pięć. Następnie dopracowywaliśmy je brzmieniowo, dodając ścieżki gitar, aby całość trochę wzmocnić, a Daniel dogrywał wokale. Co ciekawe, partie wokalne były nagrywane w kilku studiach, ponieważ chcieliśmy uzyskać różne odcienie. Warto też wspomnieć, że każdy z realizatorów dodawał od siebie coś unikalnego, czy to w kwestii brzmienia wokalu, czy pomysłów np. na dodatkowy chórek. Na płycie pojawiają się też goście. Szymon Kowalski, znany z zespołu Perspecto, pomógł w realizacji utworu "Collector", jedynej ballady na płycie, dogrywając gitarę akustyczną i chórki oraz rejestrując wokale Daniela w swoim Medialuna Studio. W tym samym numerze pojawia się również grający na skrzypcach Iwan Shmihelskiy, na stałe występujący w Labour Project razem z Mikołajem Służewskim, wieloletnim redaktorem czasopisma Top Guitar, który podjął się rejestracji partii skrzypiec w swoim BAED Studio w Gdyni. Kilka ścieżek wokalnych zarejestrowaliśmy u Darka Leonowicza w Dario Studio, a wszystko inne nagraliśmy razem z Krzysztofem Włodarskim w jego Legend Art Studio, w którym na co dzień gramy próby. Nasza pierwsza płyta powinna być dostępna na jesieni 2017.

Skąd pomysł na utwór nawiązujący do 40-lecia Ursynowa?

Czujemy się ursynowskim zespołem. Część z nas mieszka na Ursynowie, także tu odbywają się nasze próby. Z Ursynowem łączy nasz także wspomniany już ogromny pozytywny ładunek, który widać tu na każdym kroku i podczas każdego wydarzenia, jakie się tu odbywa. Z uwagą i nieskrywaną radością obserwujemy jak Ursynów świętuje hucznie swój jubileusz. Dlatego pomyśleliśmy, że warto byłoby, aby dzielnica i mieszkańcy dostali także coś od naszej grupy – i w ten sposób chcemy włączyć się w trwające obchody 40-lecia. Pomysł na utwór narodził się spontanicznie kilka tygodni temu – i od tego czasu intensywnie pracujemy.  Chcemy, aby było to coś nieszablonowego – ale nie zdradzamy na razie szczegółów. Jednocześnie zachęcamy naszych obecnych i przyszłych fanów, aby zgłaszali nam swoje pomysły na ten wyjątkowy utwór za pośrednictwem Facebooka oraz naszej strony internetowej. Głos mieszkańców Ursynowa jest dla nas bardzo ważny, ponieważ jest to dobra okazja, aby stworzyć coś wspólnie z nimi. Gotowe nagranie pojawi się na naszej stronie internetowej www.centerpositive.pl niedługo, bo już 30 września.

Życzymy powodzenia!

Wróć