Serwis korzysta z plików cookies. Korzystanie z witryny oznacza zgodę, że będą one umieszczane w Państwa urządzeniu końcowym. Mogą Państwo zmienić ustawienia dotyczące plików cookies w swojej przeglądarce.

Dowiedz się więcej o ciasteczkach cookie klikając tutaj

Powitanie XX wieku przez ludność Warszawy i jej elity

05-07-2023 23:50 | Autor: Prof. dr hab. Marian Marek Drozdowski
Wiek XX ludność Warszawy witała z pewną nadzieją, w warunkach ożywienia gospodarczego i niespotykanego dotychczas rozwoju kultury narodowej, która korzystała z przejściowej liberalizacji polityki kulturalnej rosyjskiego zaborcy.

Zapowiedzią wspomnianego rozwoju były uroczystości odsłonięcia pomnika Adama Mickiewicza 24 grudnia 1898 r. Na czele Obywatelskiego Komitetu Budowy Pomnika stał książę Michał Radziwiłł, ale duszą jego był Henryk Sienkiewicz, któremu generał-gubernator zabronił przemawiać na odsłonięciu pomnika.

Specjalny numer „ Kuriera Porannego”, wydany z, okazji odsłonięcia pomnika, podkreślał: „Dziełami swymi Adam Mickiewicz odrodził naszą literaturę i zdobył poezji polskiej prawo obywatelstwa w piśmiennictwie świata, dał mu świadectwo żywotności i równouprawnienia w dziedzinie pracy cywilizacyjnej ludzkości.”

Maria Konopnicka zwana „Mickiewiczem w spódnicy” wiek XX witała m. in. cyklem „Pieśni”:

„Ja idę i przechodzę

W błysk gromów, w burz zawieje

A ona klęczy cicha

Wmodlona w swą nadzieję...

Ja idę i przechodzę

I łzy i pieśni prószą

I widzę - w pustym polu

Klęczącą moją duszę.”

Ludność Warszawy witała nadchodzący XX wiek, po bolesnych doświadczeniach XIX wieku, klęskach powstania listopadowego i styczniowego, cofaniem się polskości na kresach wschodnich, a także zachodnich pod wpływem polityki zaborców ich rusyfikacji i germanizacji ożywieniem życia religijnego. Wyrazem tego były m. in. pielgrzymki wiernych 1900 r. do Rzymu, do Stolicy Apostolskiej Kościoła katolickiego, do miejsc kultu Maryjnego - na Jasną Górę, budowa nowych kościołów: Zbawiciela i św. Floriana na Pradze. Odbudowa zakonów męskich i żeńskich. W czasie sierpniowej pielgrzymki 1900 r. do Czarnej Madonny był dzień rozpaczy, kiedy zapaliła się wieża i jej drewniane filary klasztoru jasnogórskiego. Część pątników widziała w tym fakcie zapowiedź czekających nas klęsk w XX wieku.

Jednocześnie wtedy Warszawa przeżywa dynamiczny rozwój sieci gazowej, wodociągowej i kanalizacyjnej, tramwajów konnych, kolejek podmiejskich, modernizacji ulic. Pierwszy, powszechny spis ludności 1897 r. wykazał 624 tys. ludności z wojskiem i 601 tys. bez wojska. Blisko 36,0 % ludności zatrudniony był w przemyśle i rzemiośle, w handlu 22,5% , 6,5 % w komunikacji i transporcie. W przemyśle zatrudnienie rosło do 1905 r. Połowa robotników zatrudnionych w przemyśle podwarszawskim koncentrowała się wzdłuż linii kolejowej warszawsko-wiedeńskiej, tj. na Woli, we Włochach, Pruszkowie, Żyrardowie. Rozwinął się tu przede wszystkim przemysł metalowy i włókienniczy (Żyrardów).

Rosły szeregi robotnicze, a wraz z nimi szeregi członków i sympatyków PPS, SDKPiL, Bundu. Rosły także szeregi inteligencji, której znaczna część znalazła się pod wpływami Ligii Narodowej, a następnie Stronnictwa Narodowo-Demokratycznego. Program Stronnictwa w tym czasie głosił zdolność narodu polskiego do posiadania wspólnego i niezależnego bytu państwowego, kładąc nacisk na potrzebę rozwoju świadomości narodowej wśród robotników i włościan.

Ciekawie pisał o tym na łamach „Kuriera Codziennego” Bolesław Prus:

„Gdyby zniszczył kto narodowe cechy, popełniłby błąd i występek. Albowiem zubożyłby ludzkość o cały świat nie tylko wyrobów i zwyczajów, ale uczuć i poglądów. Cywilizacja dlatego jest tak bogatą, tak wspaniałą i drogą, że w niej zarówno małe i wielkie zjawiska ukazują się prawie w tylu odmianach ile jest narodów... Jakiś z tego wniosek. Oto ten, że cechy narodowe i uczucia narodowe wyrastają z najgłębszych pokładów ludzkiej duszy. „Szczepić” ich ani „sadzić” nie potrzeba; należy je raczej doskonalić, uszlachetniać... Ale i tępić ich nie można, naprzód dlatego, że wytępić się nie dadzą, po wtóre – dlatego, że dobre, dodatnie uczucia patriotyczne są klejnotami, które wzbogacają skarbiec całej ludzkości.”

Z budownictwa miejskiego Warszawy początków XIX wieku wymienić należy: Wiadukt Markiewicza przy ul. Karowej, gmach Politechniki, nowy gmach Warszawskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych ( istniejącego od 1860 r.),Filharmonię, Hotel Bristol, gmach Stowarzyszeni Techników i urządzenie ulic: Moniuszki, Służewskiej, Nowomiejskiej, Natolińskiej i Karowej. Pragnę zwrócić uwagę na koncentrację inwestycji na powstanie w tym czasie gmachów służących do dzisiaj kulturze i oświacie narodowej.

Powstaniu tych gmachów, z inicjatywy inteligencji warszawskiej, towarzyszyły głośne wydarzenia kulturowe.

– Zorganizowanie 25-lecia działalności literackiej Henryka Sienkiewicza, w postaci wydania 12 tomów jego dzieł, jubileuszowego wydania „Krzyżaków” i ofiarowania na warszawskim Ratuszu aktu własności dworku w Oblęgorku z czteroma księgami podpisów ofiarodawców.

– Jubileusz 25-lecia działalności literackiej Marii Konopnickiej zorganizowano pod koniec 1901 r., ofiarując jej dworek w Żarnowcu pod Krosnem. Prasa kulturalna Warszawy pełna była utworów poetki. Jubileusz 30-lecia działalności literackiej Bolesława Prusa miał bardzo skromny charakter ze względu na jego stanowisko w tej sprawie.

Wielkim świętem kultury polskiej była inauguracji działalności Filharmonii Warszawskiej 9 listopada 1901 pod kierownictwem artystycznym Emila Młynarskiego, z udziałem Ignacego Paderewskiego. Na inaugurację Filharmonii wykonał on swój Koncert a-moll (op. 17). W czasie koncertu wykonano także uroczystą kantatę Władysława Żeleńskiego do słów Or-Ota „ Żyj pieśni”, Symfonię h-moll (op. 21) Zygmunta Stojowskiego, uwerturę symfoniczną „Bajka” Stanisława Moniuszki, poemat symfoniczny „Step” (op. 66) Zygmunta Noskowskiego oraz szereg utworów Chopina. W tym czasie obywatelska Warszawa wstrząśnięta była, wraz z Paderewskim, dramatem dzieci polskich i ich rodziców z Wrześni, walczących o utrzymanie w szkole języka narodowego. Na łamach „ Tygodnika Ilustrowanego” Franciszek Korczak w artykule „Nowa walka kulturalna w Prusiech” pisał: „Towarzystwo HKT, potrafiło przeciw Polakom zmobilizować wszystkie konserwatywne stronnictwa pruskie, a nawet dotarło aż głęboko w szeregi katolickiego Centrum.” Prasa warszawska, w odpowiedzi na antypolski kurs polityki niemieckiej, eksponowała polsko-francuskie więzi polityczne i kulturalne. Ze szczególnym zainteresowaniem pisano m. in. o wygnańczych losach Stanisława Leszczyńskiego, o nowych dokumentach, w tym wspomnieniach polistopadowej emigracji polskiej do Francji.

Inteligencja warszawska czuła się odpowiedzialna za prace utrwalające dzieje kultury polskiej, w tym odnowę katedry płockiej, odnowę kaplicy Kochanowskich w Zwoleniu i kościoła św. Piotra i Pawła w Wilnie. We wrześniu 1900 zorganizowała 100-lecie powstania Warszawskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk, eksponując zasługi Stanisława Staszica, Stanisława hr. Potockiego i Juliana Ursyna Niemcewicza.

Pismo tygodniowe ilustrowane „ Wędrowiec” upowszechniało wśród czytelników wiedzę o dynamicznym rozwoju Łodzi i Śląska Cieszyńskiego i ich problemach życia kulturalnego. Informowało ono także o życiu miast wchodzących w skład Rzeczypospolitej Obojga Narodów, jak Wilno. Kowno, Mińsk Litewski, Kijów, Lipawa na żyznej Kurlandii. Ten horyzont przestrzenny inteligencji warszawskiej początków XX wieku zapowiadał jej konflikt z aspiracjami narodowo-państwowymi: Litwinów, Białorusinów i Ukraińców.

W informacjach o sytuacji międzynarodowej prasy warszawskiej 1900 roku dominowała walka bokserów chińskich z wpływami interwentów europejskich i walka Burów z wojskami brytyjskimi w Afryce Południowej

Jeśli chodzi o prądy ideowe w Warszawie w 1900 roku, to przede wszystkim wymienić należy zróżnicowane rekcje na dominujący po klęsce Powstania Styczniowego pozytywizm. Była to tzw. Młoda Polska, nawiązująca do europejskiego modernizmu. W Polsce było to nawiązanie do tradycji romantycznej, związanej ściśle z aktualną sytuacją społeczno-polityczną, i wrażliwością moralną. W tym duchu rozwijała się twórczość Stefana Żeromskiego (Doktor Judym, Ludzie bezdomni), Władysława Reymonta (Ziemia obiecana), Władysława Orkana (W roztokach), Wacława Berenta (Próchno). W liryce Marii Konopnickiej dominowała tradycja romantyczna połączona z wrażliwością społeczną na los polskiej wsi. Henryk Sienkiewicz po serii powieści historycznych, napisanych „ ku pokrzepieniu serc”, idealizujących przeszłość historyczną w „Krzyżakach”, reagował na pruską politykę germanizacyjną, a w „Quo Vadis” na tragedię początków chrześcijaństwa. Za powieść tę otrzymał nagrodę Nobla.

W epoce „Młodej Polski” nastąpił w Warszawie i w całej Polsce intensywny rozwój sztuk plastycznych, szczególnie malarstwa i rzeźby. Istotną rolę odgrywała w tym czasie krakowskie środowisko artystyczne, po zreformowaniu przez J. Fałata w 1895 r. Szkoły Sztuk Pięknych i powstaniu Towarzystwa Artystów Polskich „Sztuka”. W Warszawie impulsem dla rozwoju tego środowiska był powstały w 1900 r. z inicjatywy Wojciecha Gersona nowy gmach Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych i jego liczne wystawy indywidualne i zbiorowe. Do warszawskich talentów zaliczyć można obok Wojciecha Gersona, Józefa Simmlera, Maurycego Gotlieba, Maksymiliana i Aleksandra Gierymskich – Leona Wyczółkowskiego Józefa Chełmońskiego. Dużą popularnością cieszył się, po Michale Elwiro Andriollim, Franciszek Kostrzewski, twórca charakterystycznych typów warszawskich.Wśród rzeźbiarzy prym wiedli Andrzej Pruszyński, twórca figury Chrystusa przed kościołem św. Krzyża i Cyprian Godebski – twórca pomnika Mickiewicza oraz przedstawiciel młodszego pokolenia Xawery Dunikowski.

W muzyce „Młodą Polskę” reprezentowali kompozytorzy: Mieczysław Karłowicz, Ludomir Różycki, Karol Szymanowski, Grzegorz Fitelberg. Tradycję neoromantyczną kontynuował Feliks Nowowiejski. W pianistyce dominował Ignacy Jan Paderewski. W organizacji życia muzycznego – Emil Młynarski, inicjator budowy Filharmonii Warszawskiej.

W sztuce polskiej Młoda Polska znajdowała wyraz w twórczości tak wybitnych twórców jak Jacek Malczewski, Stanisław Wyspiański, Jan Mehoffer, Wojciech Gerson – inicjator budowy w1900 r. nowego gmachu Warszawskiego Towarzystwa Zachęty Sztuk Pięknych. Tutaj prezentowali swe dzieła: Maksymilian i Aleksander Gierymscy, Józef Simmler, Maurycy Gottlieb, Józef Chełmoński, Leon Wyczółkowski. Dużą popularność w Warszawie – po Michale Elwiro Andriollim – zdobył Franciszek Kostrzewski, twórca scen rodzajowych i typów warszawskich.

Fot. wikipedia

Wróć